Paranoja/Paranoia Lyrics
Band | |
---|---|
Album | Tożsamość(2004) |
Type | Album (Studio full-length) |
Genres | Heavy Metal, Thrash Metal |
Labels | Metal Mind Productions |
Album rating : –
Votes : 0
Votes : 0
1. Paranoja/Paranoia (6:13)
Żywisz się czymś czego nie ma,
Pragniesz miłości, życia, samospełnienia?
Ucieczka w lęk i samozniszczenie
Kolejna porcja - zadowolenie?
Żyjesz wciąż w samotności,
Wierzysz w niewiarę, w własne słabości.
Świat się kurczy i zamyka, upadła na ziemię biała tunika
Kiedy spytasz anioła, który sam siebie pokonał
"zostaliśmy podzieleni, jak ludzie martwi, ludzie na ziemi???"
Tworzący życie w zarodku, maska ich twarzy upadła na środku.
Zostaliśmy podzieleni, jak ludzie martwi, ludzie na ziemi.
Krew z krwi.
Kość z kości.
Byłeś,
Nie byłeś.
Jesteś,
Nie jesteś.
Może,
Nie może.
Byłeś więc będziesz
You eat something what not exist
You want to love, to live, and self satisfaction
Escape into fears, and destruction
Next days - it's some kind of sick satisfaction?
You still live alone. Enough?
You deeply believe in your own weakness
The world is closing his doors in spasms,
White curtain of lies on your head...
When you will ask the angel, that failed in the battle on the earth
"Are we shared, like people of death,
Like poor children of our mother, of earth???"
They created the life from the beginning,
Masque failed down between waves of fear
We are shared, like people of death,
Like poor children of our mother, of earth
Blood of blood
Bone of bones
It's you?
No, it's not
Are you?
No, you're not
Maybe
Maybe not
Maybe it's you now?
Pragniesz miłości, życia, samospełnienia?
Ucieczka w lęk i samozniszczenie
Kolejna porcja - zadowolenie?
Żyjesz wciąż w samotności,
Wierzysz w niewiarę, w własne słabości.
Świat się kurczy i zamyka, upadła na ziemię biała tunika
Kiedy spytasz anioła, który sam siebie pokonał
"zostaliśmy podzieleni, jak ludzie martwi, ludzie na ziemi???"
Tworzący życie w zarodku, maska ich twarzy upadła na środku.
Zostaliśmy podzieleni, jak ludzie martwi, ludzie na ziemi.
Krew z krwi.
Kość z kości.
Byłeś,
Nie byłeś.
Jesteś,
Nie jesteś.
Może,
Nie może.
Byłeś więc będziesz
You eat something what not exist
You want to love, to live, and self satisfaction
Escape into fears, and destruction
Next days - it's some kind of sick satisfaction?
You still live alone. Enough?
You deeply believe in your own weakness
The world is closing his doors in spasms,
White curtain of lies on your head...
When you will ask the angel, that failed in the battle on the earth
"Are we shared, like people of death,
Like poor children of our mother, of earth???"
They created the life from the beginning,
Masque failed down between waves of fear
We are shared, like people of death,
Like poor children of our mother, of earth
Blood of blood
Bone of bones
It's you?
No, it's not
Are you?
No, you're not
Maybe
Maybe not
Maybe it's you now?
Added by 차무결
Tożsamość - Lyrics
▶ 1. Paranoja/Paranoia Lyrics | 2. Samotnia/Hermitage Lyrics |
3. Legenda Thora/Legend Of Thor Lyrics | 6. Maqmra/Maqmra Lyrics |
7. Pismo/The Scroll Lyrics | 8. Otwarte Drzwi Do Miasta/Opened Doors Of The City Lyrics |
Tożsamość - Album Credits
Members
- Grzegorz Kupczyk : Vocals
- Wojciech Hoffmann : Guitars, Acoustic guitar
- Dominik Jokiel : Guitars
- Bogusz Rutkiewicz : Bass
- Tomek Krzy¿aniak : Drums
Latest Turbo Lyrics