Log In
Register

Noce Szatana Lyrics

Kat - 666
Band
Album

666

(1986)
TypeAlbum (Studio full-length)
GenresHeavy Metal, Speed Metal
LabelsPolmark, Klub Płytowy Razem
Album rating :  85 / 100
Votes :  2
6. Noce Szatana (3:32)
Mój plan jest nadzwyczajny
Mój plan głowy wzniesie ponad mur
Mój plan zada cios nieobliczalny
By codzienności złamać bicz

Mój plan jest dla sfory dzieci
Dla których żyć to jeszcze nic
Mój plan, to z życia ram wyłamać
Realności dzienny kicz

A w nocy szatana przyjąć dłoń
Tak jak Faust!

Łykanie co dzień łez w tańcu
Pragnienie wzmaga chory głód
Za dnia jak dziki pies w kagańcu
A w nocy jak piekielna dzicz

Mój plan bez małp, bez clownów
Bez tarczy, hełmu i bez lanc
Mój plan, to z życia ram wyłamać
Realności dzienny kicz

A w nocy szatana przyjąć dłoń
W piekielnym wirze przeżyć szał
Pędzić, pędzić
Wśród ognistych ciał
Prędzej, prędzej

Mój plan jest dla sfory dzieci
Dla których żyć, to jeszcze nic
Mój plan dla niesfornych dzieci
By choć przez chwile sobą być

A w nocy szatana przyjąć dłoń
W piekielnym wirze przeżyć szał
Pędzić, pędzić
Wśród ognistych ciał
Prędzej, prędzej
Bo dopadnie szary świt
Prędzej, prędzej
Bo dopadnie zwykły dzień
Prędzej, prędzej
Share on Facebook
Share on Twitter
Added by level 21 Eagles
Kat - 666
666 - Album Credits
Members
  • Roman Kostrzewski : Vocals
  • Piotr Luczyk : Guitars
  • Wojciech Mrowiec : Guitars
  • Tomasz Jaguś : Bass
  • Ireneusz Loth : Drums
Other staff
  • Jos Kloek : Engineer
  • Piotr Lyczkowski : Cover Artwork
Info / Statistics
Artists : 47,275
Reviews : 10,437
Albums : 170,283
Lyrics : 218,189