Jodły Lyrics
Band | |
---|---|
Album | Rok Spokojnego Słońca(2021) |
Type | Album (Studio full-length) |
Genres | Progressive Metal, Pagan Black Metal |
Labels | Godz ov War Productions |
Album rating : –
Votes : 0
Votes : 0
2. Jodły (6:56)
I znów nad horyzontem zapłonie serce zimy
Napnie się łuk srebrzysty ślepego mrozów łowcy
I ponad jodeł blanki popłynie czerni chorał
A ku mnie zstąpi cisza i blask śnieżnego nieba
Zamkną się oczy ziemi, śniące, bielą olśnione
A rzeka gwiazd zaszumi nicości huraganem
W jej nurcie nagi stanę, obmyję nieistnieniem
Modlitwą pierś otworzę, i tryśnie gniewu strumień
I powie rzeka, że to sen
Co w oczy sypie szronu skry
I szepnie ziemia, że to śmierć
Co skrzydłem mrozu koi ból
Zabraknie tchu wiatrowi, umilkną drzew poszepty
Noc niebo z ziemią złączy mrozu przejrzystym ściegiem
I ku sklepieniom sięgnę, słowem jak sierp płomienny
I gwiazd pościnam snopy, i przetnę zimy więzy
Zadrży powietrza struna, trącona łez imieniem
Westchną bezczasem góry, lodem zadźwięczy serce
Na ciszy cierń je wbiję, by wreszcie bić przestało
I pójdę między drzewa, ku snom, których już nie ma
I powie jodła, że to smutek
Co w śnieg zaklęty świat okrywa
I powie jesion, że to miłość
Co jest jak zima, tylko zima...
Napnie się łuk srebrzysty ślepego mrozów łowcy
I ponad jodeł blanki popłynie czerni chorał
A ku mnie zstąpi cisza i blask śnieżnego nieba
Zamkną się oczy ziemi, śniące, bielą olśnione
A rzeka gwiazd zaszumi nicości huraganem
W jej nurcie nagi stanę, obmyję nieistnieniem
Modlitwą pierś otworzę, i tryśnie gniewu strumień
I powie rzeka, że to sen
Co w oczy sypie szronu skry
I szepnie ziemia, że to śmierć
Co skrzydłem mrozu koi ból
Zabraknie tchu wiatrowi, umilkną drzew poszepty
Noc niebo z ziemią złączy mrozu przejrzystym ściegiem
I ku sklepieniom sięgnę, słowem jak sierp płomienny
I gwiazd pościnam snopy, i przetnę zimy więzy
Zadrży powietrza struna, trącona łez imieniem
Westchną bezczasem góry, lodem zadźwięczy serce
Na ciszy cierń je wbiję, by wreszcie bić przestało
I pójdę między drzewa, ku snom, których już nie ma
I powie jodła, że to smutek
Co w śnieg zaklęty świat okrywa
I powie jesion, że to miłość
Co jest jak zima, tylko zima...
Added by Eagles
Rok Spokojnego Słońca - Lyrics
1. W światło stycznia Lyrics | ▶ 2. Jodły Lyrics |
3. Widma Lyrics | 4. Bezimienna Lyrics |
5. Rok spokojnego słońca Lyrics | 6. Pierwszy śnieg Lyrics |
Rok Spokojnego Słońca - Album Credits
Members
- Mateusz "V" Kujawa : Vocals
- Krzysztof Stanisz : Guitars
- Jakub "Zagreus" Olchawa : Guitars
- Dawid Wierzbicki : Bass
- Marcin Pazera : Drums
Other staff
- Piotr "Armia" Pietrzak : Recording, Mixing, Mastering Engineer
- Tomasz "Zed" Zalewski : Recording (vocals)
- Damian Szpiłyk : Cover Artwork, Design, Layout